Marcin Popkiewicz, analityk megatrendów, przewodniczący polskiego oddziału Association for the Study of Peak Oil & Gas, autor bestsellera „Świat na Rozdrożu” i polskiej wersji „Zrównoważonej Energii” oraz wykładowca na szkoleniu Strażnicy Klimatu, w tekście „Stężenie CO2 – jak zmieniało się na przestrzeni wieków?” śledzi zmiany zawartości CO2 w atmosferze. W opublikowanym na łamach Miesięcznika Dzikie Życie artykule jako datę graniczną autor wskazuje rok 1769, w którym James Watt opatentował maszynę parową, rozpoczynając tym samym rewolucję przemysłową.
Dzięki postępowi w badaniach jesteśmy w stanie dość dokładnie przeanalizować, jak kształtował się udział CO2 w atmosferze . Niestety, ich wyniki nie napawają optymizmem – jak pisze Marcin Popkiewicz, w ciągu ostatniego ćwierćwiecza wyemitowaliśmy tyle dwutlenku węgla, co od początku Rewolucji Przemysłowej do lat 80. Na poniższej animacji można prześledzić, jak przez ostatnie trzy dekady udział CO2 w atmosferze wzrastał „skokowo”. Autor przedstawia również prognozy na przyszłość, szacując, że przy zachowaniu obecnego tempa wzrostu emisji, wzrośnie ona aż trzykrotnie w stosunku do stanu obecnego (od roku 2010 do 2050). Wzrostowi emisji będzie towarzyszył wzrost temperatury – jak pisze autor: „Katapultujemy się ze stabilnego klimatu holocenu, po drodze miniemy maksymalne temperatury ciepłych okresów interglacjalnych z ostatniego miliona lat (+1,5 °C), klimat pliocenu z ostatnich kilku milionów lat (+3 °C), klimat z eocenu (+4°C) i nawet ten z ery dinozaurów (+5 °C).” Pytanie brzmi – czy jesteśmy w stanie uniknąć tego scenariusza?
Niniejszy materiał został opublikowany dzięki dofinansowaniu ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada wyłącznie Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.